Sytuacja z kilku ostatnich tygodni pokazuje, jak bardzo jesteśmy zwierzętami stadnymi. Zamknięci w domu, nie mogąc wyjść na zewnątrz poza najpilniejszymi potrzebami, wciąż tęsknimy za tym, by spotkać się w knajpie ze znajomymi, pójść do kina, parku, restauracji… Ilu ludzi, tyle tęsknot i pomysłów, co można by zrobić, zamiast siedzenia w domu.
Okoliczności są jednak, jakie są, a my musimy się w nich jakoś odnaleźć i stawić czoła problemowi, który dotknął niemal cały świat. Wyjątkowymi szczęściarzami są natomiast aktualnie ludzie, którzy mieszkają z dala od miast – na wsiach, w pobliżu lasów i łąk. Mogą oni bowiem pozwolić sobie na spacery w pobliżu ich domu i posesji, nie musząc się obawiać spotkania z innymi ludźmi. I choć nie do końca mogą się z tego cieszyć w pełni, to jednak mają nieco więcej możliwości, niż osoby mieszkające w miastach, często w blokach i kamienicach, które stały się ich chwilowym więzieniem… W najgorszej sytuacji są chyba jednak dzieci.
Jak zająć czymś dzieci?
Od dłuższego już czasu nie chodzą one do szkoły, nie spotykają się więc także z rówieśnikami i nie mogą się bawić tak, jak by chciały. Owszem, w domu również mogą sięgnąć po różne gry – od planszówek aż po gry komputerowe, a w dodatku mogą pograć w nie razem z rodzicami, jednak nie oszukujmy się: rodzice, nawet jeśli są w domu, mają bardzo wiele obowiązków na głowie, nie tylko tych związanych z domem i rodziną, ale też najpewniej z pracą zdalną. Dlatego bardzo często nie mogą poświęcić swoim pociechom tak wiele czasu, jak by chcieli. Czy istnieje zatem wyjście z tej – wydawałoby się – patowej sytuacji? Otóż, przy odrobinie chęci, okazuje się, że tak.
Jest pewne rozwiązanie, które mogą zastosować zwłaszcza rodzice, którzy mieszkają ze swoimi dziećmi w domach jednorodzinnych. Takim rozwiązaniem może być stworzenie placu zabaw na terenie własnej posesji! Wystarczy pomyśleć o stworzeniu piaskownicy, zakupie lub zbudowaniu huśtawki czy innych atrakcji dla dzieci, które z pewnością byłyby bardzo szczęśliwe, mając własny plac zabaw w ogrodzie, lub na podwórku. Dzięki niemu nie musiałyby od rana do wieczora siedzieć w domu, nie byłyby także skazane na ciągłe oglądanie telewizji czy przesiadywanie w internecie lub przy konsoli do gier.
Plac zabaw dla Twoich dzieci
Zbudowanie placu zabaw dla dzieci na własnej działce to zatem doskonały pomysł, a do tego można śmiało powiedzieć, że jest to pomysł przyszłościowy. Kiedyś obostrzenia w końcu zostaną bowiem złagodzone, ale atrakcje w ogrodzie, a więc na zewnątrz domu, pozostaną i wciąż będą przyciągały do siebie nasze dzieci. Nie będziemy musieli ich nieustannie odciągać od komputera i prosić, by wyszły na dwór, ponieważ same będą chętnie to robić, posiadając miejsce do zabawy. Jak zatem widać, sytuacja w której jesteśmy zmuszeni do zostania w domu, może przynieść wymierne korzyści nam wszystkim. Wystarczy już teraz zorganizować swoim pociechom plac zabaw, aby te z radością bawiły się w nim także wtedy, gdy po obecnej sytuacji związanej z epidemią nie pozostanie już nawet wspomnienie.
