Nastoletniość to dla wielu ciężki czas. To tzw. „okres buntu”, w którym rodzice często przechodzą trudne przeprawy ze swoimi dorastającymi dziećmi. Oczywiście, nie jest to regułą, a każdy nastolatek/nastolatka rozwija się inaczej, a więc także zachowuje się inaczej. Niemały wpływ na to mają jego zainteresowania, środowisko w którym się porusza, przyjaciele, koledzy ze szkoły, pasje i wiele innych czynników. Kiedy nasze dziecko ma kilkanaście lat, staje się bardziej niezależne, nie chce już dłużej być dzieckiem, trzymanym przez rodziców pod kloszem. Chce móc się wyrażać na różne sposoby, nierzadko kontrowersyjne. Rodzice nie na wszystko powinni pozwalać, rzecz jasna, ale są takie sprawy, w których dobrze byłoby dać dziecku zielone światło i wolną rękę co do ich przeprowadzenia. Jedną z takich rzeczy zdecydowanie jest metamorfoza pokoju – niezależny od tego, czy chodzi o zmiany w pokoju już istniejącym, jednak „zbyt dziecinnym” w mniemaniu nastolatka, czy też o samodzielne urządzenie od podstaw pokoju w nowym domu, np. po przeprowadzce. W takiej sytuacji, kiedy naszemu dziecku bardzo zależy na stworzeniu przestrzeni według własnego pomysłu, zdecydowanie powinniśmy mu pozwolić na podjęcie się tego kreatywnego zadania. W końcu ma być to jego pokój, jego azyl i miejsce, w którym w złych chwilach będzie mogło schować się przed całym światem, w którym będzie odpoczywać, a także do którego będzie zapraszać swoich znajomych.
Jak urządzić pokój nastolatka?
Urządzanie pokoju nastolatka to wcale nie jest taka prosta sprawa, dlatego im więcej pomysłów będzie miał sam zainteresowany, tym lepiej dla nas. Nie musimy w końcu podzielać jego sympatii dla konkretnego koloru czy wzoru, a ma to być przecież jego pokój, prawda? Niech zatem nasza pociecha sama podejmie „kluczowe” decyzje co do umeblowania swojego pokoju, kolorów ścian, wzorów na zasłonach czy umiejscowienia poszczególnych elementów dekoracyjnych. Możemy, oczywiście, doradzać, wyrazić swoje zdanie czy opinię na temat konkretnego pomysłu dziecka, jednak nie podcinajmy mu skrzydeł i nie negujemy jego wizji i pomysłu na ten pokój. Pozwólmy mu się kreatywnie wyżyć, aby finalnie mogło poczuć, że jest to miejsce w konkretnym klimacie, takim, o jaki od początku mu chodziło. Nie musimy zgadzać się od razu na wytapetowanie ścian czarnymi tapetami czy plakatami pełnymi satanistycznych symboli, ale jeśli nasze dziecko jest miłośnikiem piłki nożnej i ogromnym fanem jakiegoś zawodnika, to czemu by nie miało poświęcić mu ściany w swoim pokoju?
Co powinno się znaleźć w pokoju nastolatka?
Przypomnijmy sobie o czasach, w których sami byliśmy w tym wieku i wyklejaliśmy ściany w pokoju plakatami własnych idoli. Jeśli będzie to w granicach rozsądku, jak najbardziej dziecko powinno zadedykować część swojej prywatnej przestrzeni osobie, którą szczególnie podziwia. Pozwólmy mu też na dobór dekoracji według jego własnego uznania – choćby miało to oznaczać nową i bardzo ekstrawagancką lampkę na biurko, czy też włochaty dywan, który nie będzie zbyt łatwy w odkurzaniu lub nawet dokładniejszym czyszczeniu.
